Podczas pływania w bardzo przyjemny sposób wysilamy się fizycznie, dzięki czemu tracimy zbędne kilogramy. W efekcie uzyskujemy piękną sylwetkę oraz lepszą kondycję ciała.
Zalety pływania
Woda stawia wielki opór, dlatego, by w niej aktywnie przebywać, musimy wysilić wszystkie nasze mięśnie. Przez to spalamy mnóstwo kalorii i kształtujemy sylwetkę, o jakiej skrycie marzymy. Pływanie to także świetny trening kardio, gdyż poprawia się wtedy wydolność oddechowa oraz kondycja. Jesteśmy przez to ochronieni przed schorzeniami układu krwionośnego. Według badań, pływanie działa na nas także odmładzająco – nasze ciało staje się bardzo sprawne jak na nasz wiek.
Jednak, aby pływanie wpłynęło na nas tak, jak o tym właśnie piszemy, musimy regularnie korzystać z basenu i pływać właściwą techniką.
Kalorie tracone w wodzie
Pływanie staje się bardzo efektywne w odchudzaniu, jeśli wykonujemy bardzo intensywne treningi. Oczywiście na rezultaty musimy trochę poczekać.
Początkowo zaczynajmy od kilku do kilkunastominutowych okrążeń, które będziemy oddzielać krótką przerwą. Każda następna wizyta na basenie może oznaczać dodatkowe 5 minut pływania dodane do serii. Czym dłużej damy radę płynąć, tym treningi będą skuteczniejsze. Na basenie możemy stracić nawet 500 kalorii. Zaleca się 3 treningi po godzinie na tydzień.
Jak właściwie pływać?
Najlepiej jest pływać kraulem, ale podobne rezultaty uzyskuje się również z pływania żabką, z tym że ta druga technika jest mocnym obciążeniem dla kręgosłupa. Nie powinny na nią stawiać osoby, które mają wady postawy. Najlepsza i najmniej wysiłkowa dla kręgosłupa jest metoda grzbietowa.
Najlepszym treningiem jednak jest ten, podczas którego połączymy każdą technikę, gdyż każda z nich wprowadza w ruch odrębną część ciała.
Pływanie może znacznie odchudzić, ale my sami musimy na co dzień przestrzegać właściwej diety – inaczej się to nie uda. Jeżeli po powrocie z basenu, będziemy się mocno zajadać, niestety nie mamy co liczyć na to, ze schudniemy. Stosujmy więc zdrową dietę, a także odpowiednio się nawadniajmy.